Do dramatu doszło w Rybniku (woj. śląskie). Rafał L. (21 l.) zapewniał Nikolę o miłości, ale był brutalem. W końcu dziewczyna powiedziała: dość.
- Córka się go bała. Dobrze, że przeprowadziła się do mnie - mówi Dorota Nieszporek, matka Nikoli. Ale Rafał L. nie dawał za wygrana. Przyszedł pod kamienicę, w której mieszka Nikola. Odczekał, aż z domu wyjdzie jej matka. Zakradł się do mieszkania i zaatakował.
- Wyzywał, zabrał mi telefon, żebym nie mogła wzywać pomocy. Bił i kopał. Uderzył mnie w twarz. Straciłam przytomność - opowiada Nikola. Horror przerwali dopiero policjanci, wezwani przez wracającą do domu matkę dziewczyny. Rafał L. trafił do aresztu na trzy miesiące. - Będzie odpowiadał za znęcanie się, uszkodzenie ciała i groźby karalne - mówi Aleksandra Nowara z policji w Rybniku.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail