Zaczęło się od dwóch martwych fok znalezionych na plaży przy Osadzie Rybackiej na gdyńskim Oksywiu z przywiązanymi do szyi sznurkiem cegłami. Były wyjątkowo młode, odłączyły się od matki. 1 czerwca na Helu znaleziono kolejną fokę. Tym razem miała roztrzaskaną głowę. Kilka dni później, tym razem na Ryfie Mew, 3 mile od Kuźnicy znaleziono kolejne martwe szczenię z rozciętymi powłokami brzusznymi. Ale to nie koniec dramatu. Dziś Błękitny Patrol WWF znalazł ciało kolejnej foki. Niestety nie wiadomo jak zginęła, ponieważ znajduje się w zbyt zaawansowanym rozkładzie.
Sprawę bada policja z Pucka i Gdyni. Za pomoc w złapaniu sprawcy tych okrutnych morderstw, wyznaczono nawet nagrodę w wysokości 30 tys. zł. To inicjatywa Fundacji Świat Zwierzętom. - Wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje dotyczące sprawcy tych okrutnych morderstw prosimy o kontakt pod nr tel 537946554. Gwarantujemy anonimowość – informuje fundacja.