W piątek do Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego trafił półtoramiesięczny chłopczyk. Jak donosi rmf24.pl, przyczyną pobytu w szpitalu były liczne rany głowy, między innymi pękniętą kość czaski. Mimo starań olsztyńskich lekarzy chłopiec zmarł przed północą. Pogotowie ratunkowe przywiozło niemowlaka w złym stanie z jednego z mieszkań przy alei Sikorskiego w Olsztynie. Po śmierci dziecka rodziców zatrzymała policja. 29-letnia Renata G. i 32-letni Rafał G. byli trzeźwi w momencie wkroczenia funkcjonariuszy.
Zeznania rodziny i bliskich dwójki zatrzymanych wskazują, że kobieta cierpiała na depresję poporodową. Podobno w ciągu ostatnich tygodni próbowała dwukrotnie popełnić samobójstwo. Obecnie 29-latka trafiła na obserwację psychologiczną. Do tej pory w rodzinie G. nie było interwencji policji ani żadnych oznak przemocy domowej.
Zobacz: Kazali zlizywać jedzenie z podłogi. Dzięki nam stanęli przed sądem! [ZDJĘCIA]