Tragiczne wydarzenie miało miejsce w Wolbromiu niedaleko Olkusza w województwie małopolskim. Kilka minut po północy strażacy otrzymali zgłoszenie, że pali się murowany dom. Po przybyciu na miejsce okazało się, że ciężko ranna jest 38-letnia kobieta mieszkająca w tym domu. Kobietę i trójkę jej dzieci w wieku 4, 14 i 16 lat przetransportowano do szpitala. Najmłodsze z nich, 4-letnia dziewczynka doznało poparzeń II stopnia. Najprawdopodobniej mąż oblał kobietę benzyną i podpalił - podaje RMF24. Ogień rozprzestrzenił się po domu i zajął dwa pomieszczenia, które całkowicie spłonęły. Sprawą zajmuje się policja. Na miejscu obecny był 48-letni mąż kobiety. Został zatrzymany.
Zobacz: Koniec wakacji. UWAGA! Blokady na drogach [UTRUDNIENIA W RUCHU, KORKI]