Zdarzenie miało miejsce w sobotę, gdy patrol policji zatrzymał do kontroli samochód osobowy marki Kia. Policjanci zamierzali dać kierowcy zwykły mandat, gdy do akcji wkroczył pasażer auta... - Położył na kolanach policjanta 20 złotych i powiedział do funkcjonariuszy: nie wygłupiajcie się, macie tutaj na flaszkę i będzie po sprawie -Ęopowiada Piotr Bieniak z zespołu prasowego śląskiej policji.
Jak łatwo się domyślić, dopiero to sprawiło, że dla pasażera auta "sprawa" się zaczęła. 49-latek został zatrzymany za przekupstwo i osadzony w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał zarzuty proponowania łapówki.