Jak informuje RMF FM, to będą drugie święta Bożego Narodzenia z rzędu, które polski kapitan Andrzej Lasota spędzi w zamknięciu w Meksyku bez żadnego wyroku. Mężczyzna przebywa tam od lipca 2019 r., gdy on i jego załoga odkryli w czasie rozładunku statku UBC Savannah 240 kg kokainy, po czym zawiadomili o tym meksykańskie służby. Polak stał się jednak podejrzanym w całej sprawie i w tym samym miesiącu został aresztowany. Przebywa w zamknięciu od tamtego czasu, a do tej pory nie zapadł przeciwko niemu żaden wyrok.
Czytaj też: Andrzej Duda składa życzenia policjantom: Dziękuję za wielkie poświęcenie oraz ofiarną pracę
Jak informuje RMF FM, uwięziony w Meksyku polski kapitan Andrzej Lasota otrzymał przed tegorocznymi świętami Bożego Narodzenia ponad 70 listów z wyrazami wsparcia od innych kapitanów i marynarzy. Od czerwca, gdy przed tamtejszym sądem odbyła się ostatnia rozprawa, ws. Polaka niewiele się zmieniło. Do tego momentu obrona i prokuratura ustaliły razem listę faktów dotyczących przemytu kokainy na UBC Savannah i zrezygnowały z powołania kolejnych świadków. Nadal jednak nie przesłuchano ekspertów z dziedziny prawa i transportu morskiego, co za zgodą sądu miało się odbyć za pośrednictwem wideokonferencji.
- Ambasada nie posiada informacji o dacie następnego przesłuchania w ramach Procesu Ustnego. Jedynym organem uprawnionym do wyznaczenia terminu przesłuchania jest Sąd, w którym odbywa się proces, i który podlega państwowej Władzy Sądowniczej. Zgodnie z Konstytucją Meksykańskich Stanów Zjednoczonych, Władza Sądownicza jest niezależna od Władzy Federalnej. Prokuratura Generalna Republiki także jest niezależnym organem publicznym - informuje RMF FM Ambasada Meksyku w Polsce.
Czytaj też: Wielki SZTURM na sklepy! Gigantyczne tłumy, ogromne kolejki i korki [ZDJĘCIA]
Jak informuje RMF FM, uwięziony w Meksyku polski kapitan Andrzej Lasota czuje się dobrze i przebywa w jednoosobowej celi. Pod koniec sierpnia br. miał jednak problemy ze zdrowiem, gdy był zakażony wirusem Zika. Niejasna sytuacja Polaka skłoniła do interwencji we wrześniu br. nasze Ministerstwo Spraw Zagranicznych, ale niewiele to pomogło. Sprawą mężczyzny zajęły się takie międzynarodowe organizacje morskie, jak IMO, ale również na próżno. Uwięziony w Meksyku polski kapitan Andrzej Lasota drugie Święta z rzędu spędzi w zamknięciu bez żadnego wyroku, ale najgorsze jest to, że może tam zostać znacznie dłużej. W rejonie portu w meksykańskiej Altamirze nadal znajduje się także UBC Savannah, na którym doszło do przemytu kokainy.
Czytaj też: Święta 2020. Obostrzenia w czasie wigilii. Może odwiedzić Cię POLICJA. Jaki jest limit osób?