Jeszcze w maju, podczas rozmowy z "Super Expressem" poseł Drzewiecki zapewniał, że odchodzi na polityczną emeryturę, ale może tuż przed wyborami parlamentarnymi poczuł apetyt na władzę. Fakt" wypatrzył byłego bliskiego współpracownika Donalda Tuska na spotkaniu z szefem klubu PO, Tomaszem Tomczykiewiczem. Jaki był cel tego spotkania i czy Miro myśli jeszcze o powrocie do Sejmu?
Politycy Platformy unikają komentarza na ten temat, ale patrząc na zdjęcia umieszczone w gazecie trudno oprzeć się wrażeniu, że Drzewieckiego i Tomczykiewicza łączy serdeczna przyjaźń. Koledzy z PO nie szczędzili sobie uścisków.Kiedy opuścili budynek Sejmu przy Wiejskiej udali się w stronę Placu Trzech Krzyży.
Miro pokazał Tomczykiewiczowi ekskluzywne sklepy m.in. Hugo Boss, oglądali też drogie zegarki. Czy podczas rozmowy Drzewiecki zdradził szefowi klubu PO swoje polityczne plany? Na listach wyborczych PO nie ma miejsca dla byłego ministra sportu, ale Miro nie da o sobie zapomnieć kolegom z Platformy...