Im więcej podpisów, tym lepiej. Na szali jest bowiem los około 900 tysięcy ogrodowych domków. Wszystko przez orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, który na początku roku stwierdził, że ogrodowa altanka to obiekt pozbawiony litych ścian! A to oznaczałoby, że istniejące domki zostały postawione bezprawnie i ściągnęły na siebie nadzór budowlany. Dlatego Polski Związek Działkowców i "Super Express" chcą zmiany prawa budowlanego. Do akcji może przyłączyć się każda osoba pełnoletnia. Wystarczy złożyć podpis na specjalnym formularzu (można go ściągnąć ze strony internetowej www.pzd.pl/altany). Podpisy będą zbierane do 6 października. Natomiast 9 października zostaną przekazane do Sejmu!
Batalia o altanki trwa!
- Działkę mam od 46 lat. Zaczynałem na kupie gruzów i śmieci, na bagnie, pomalutku robiąc z tego miejsca piękny ogród. Kosztowało mnie to wiele pracy i potu. Ja już swój podpis w obronie działkowych altan złożyłem i zachęcam innych, by zrobili to samo - apeluje Waldemar Fuks (72 l.) z Białegostoku. - Jedną działkę już mi zabrali pod budowę drogi, więc kupiłem drugą, urządziłem ją za ciężkie pieniądze, a politycy znów próbują mi się do niej dobrać. Cały czas coś kręcą przy tych przepisach, kombinują, zamiast wreszcie dać nam, starym ludziom, spokój. Swój podpis już złożyłem - dodaje Józef Kowalczuk (73 l.) z Białegostoku.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Ocalmy działkowe altany!