Przy ujściu Wisły do Zatoki Gdańskiej z lewej strony brzegu dwoje młodych ludzi wpadło do wody. Z relacji świadków wynika, że 16-latka chodziła po falochronie, poślizgnęła się i wpadła do wody. Chwilę później jej 21-letni towarzysz do niej dołączył. Nie wiadmo jednak, czy też się poślizgnął, czy wskoczył by ją ratować. Trwają intensywne poszukiwania przez policję, straż oraz ratowników. - Zgłoszenie wpłynęło po godz. 18. Ze wstępnych informacji wynika, że młoda dziewczyna wpadła do wody. Za nią wskoczyła kolejna młoda osoba. W tej chwili ich poszukujemy. Na miejscu pracują policjanci, strażacy i ratownicy- powiedziała Lucyna Rekowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji, portalowi dziennikbaltycki.pl. Dzisiaj o godzinie 9.00 rozpoczęto kolejny etap poszukiwań. Młodych ludzi prawdopodobnie porwał nurt rzeki.
Dwie osoby wpadły do Wisły. Trwają poszukiwania
Dwie młode osoby wpadło do Wisły przy jej ujściu do Zatoki Gdańskiej. Trwają poszukiwania. Prawdopodobnie porwał ich nurt rzeki. Z relacji świadków jedna z osób wpadła do wody, a druga wskoczyła za nią. Od tamtej pory ślad po nich zaginął.