- Ja je uwielbiam - mówi o dyniach Julia Bugajska (23 l.), studentka z Wrocławia. - Większe egzemplarze idealnie zastępują ciężarki do ćwiczenia i inne przyrządy. Wystarczy odrobina wyobraźni. Ja wykorzystuję dynię do aerobiku - dodaje, prezentując nienaganną figurę, której dorobiła się właśnie dzięki takim nietypowym ćwiczeniom. - Mój chłopak docenia zwłaszcza pośladki, o które dbam w szczególności - uśmiecha się piękna Julia. I zaraz zachwala inny pożytek z dyni, bo to warzywo można później zjeść. - Najbardziej lubię krem z dyni. Jest aksamitny i niezmiernie pożywny. Zajadamy się nim z moim ukochanym!
Zobacz także: Niepokojąca prognoza pogody. Wszystkiemu winien jest "Ingolf"
Przeczytaj również: Katowice: Zwłoki mężczyzny w lesie. Miał rany kłute
Polecamy ponadto: Poznań. Kobieta zaczęła rodzić na cmentarzu