Popełnił przestępstwo, ale nikt nie wymierzy mu kary. Sąd Okręgowy w Koszalinie utrzymał wczoraj w mocy wyrok niższej instancji w sprawie Krzysztofa Olkowicza, dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie). Dyrektor stanął przed sądem, bo wykupił z aresztu chorego psychicznie mężczyznę skazanego za... kradzież batonika wartego 99 groszy. Uznano go za winnego, ale odstąpiono od wyznaczenia kary. Olkowicz domaga się całkowitego uniewinnienia. - Ten wyrok to porażka wymiaru sprawiedliwości - komentował wczorajsze postanowienie sądu.
Zobacz też: Kostecki: Więzienie to strata czasu! [WIDEO]
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail