Oburzona posłanka Śledzińska-Katarasińska już domaga się wyrzucenia Papierskiego z partii. Jej zdaniem ten bliski współpracownik Grabarczyka udzielał się w Internecie pod pseudonimem lennon1 i wypisywał obraźliwe rzeczy o niej i Drzewieckim. Papierski nie komentuje sprawy.
Papierski w łódzkiej PO uchodzi za człowieka Grabarczyka. Jest prezesem spółki Postdata, nadzorowanej przez Ministerstwo Infrastruktury, którym Grabarczyk kieruje. W ostatnich miesiącach był odpowiedzialny za kampanię wyborczą Hanny Zdanowskiej (52 l.), kandydatki Platformy na prezydenta Łodzi. Mówiło się, że może zostać jej zastępcą. Gdy jednak wyszła sprawa wpisów na forach internetowych, jego kandydatura upadła.
Przeczytaj koniecznie: Tak Miro działa na kobiety. Magnetyczny urok byłego ministra sportu Mirosława Drzewieckiego - ZDJĘCIA
Więcej
https://www.se.pl/wydarzenia/kraj/tak-miro-dziaa-na-kobiety-magnetyczny-urok-bylego-_160520.html
Posłanka wściekła
Oburzenia całą sprawą nie kryje posłanka Śledzińska-Katarasińska. - Zastanawiam się nad wstąpieniem na drogę sądową przeciw panu Papierskiemu. Będę wnioskować o usunięcie go z partii - mówi nam.
Sprawa ma też drugie dno. Papierski jest współpracownikiem ministra Grabarczyka, z którym o przywództwo w łódzkiej PO od lat rywalizuje właśnie posłanka. Na pytanie o konflikt z Grabarczykiem odpowiada wymijająco. - Znamy się od wielu lat. W wielu kwestiach się nie zgadzamy, w innych potrafimy się ze sobą porozumieć - mówi nam.
Będą konsekwencje
Z ministrem Grabarczykiem nie udało nam się wczoraj skontaktować. W najbliższych dniach sprawą ma zająć się zarząd łódzkiej PO.
- Rozmawiałem z Papierskim. Jeżeli wpłynie do nas wniosek o usunięcie go z partii, zajmiemy się nim - mówi nam Andrzej Biernat (51 l.), szef tamtejszej Platformy.