Rodzi się pytanie, kto mógł dopuścić się tak bestialskiego czynu, aby zmarłe maleństwo tak potraktować?! Ta sytuacja rodem z najstraszliwszego horroru zdarzyła się naprawdę i to w tak spokojnym Działdowie. Jak można wpaść na pomysł by nieżywego maluszka wrzucić do kanału, w którym żerują szczury i pływają nieczystość! Na samą myśl cierpnie skóra. To malutkie, bezbronne dziecko nie powinno tu trafić.
Policja bada sytuację i to skąd martwy noworodek znalazł się w kanale, podaje tvp.info.pl. Sekcję zwłok dziecka zaplanowano na najbliższy poniedziałek 20 stycznia.