Mimo że nowa ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych nie jest jeszcze w całości gotowa, wyraźnie widać, że posłowie pod czujnym okiem "Super Expressu" i apelach tysięcy naszych Czytelników wzięli się porządnie do roboty. I nie zapomnieli o działkowcach, których całe życie toczy się wokół ogródków.
>>> Działkowcy przerażeni! Zabierają nasze ogródki!
Chcą bowiem oddać im je na własność. Dziś pokazujemy, jak będzie miało to wyglądać. Jak przekonują posłowie Platformy, procedura jest prosta i nie zabiera dużo czasu. A po kilku miesiącach działkowiec będzie się mógł cieszyć prawdziwie własnym kawałkiem zieleni.
1. Sprawdź, jaki jest status nieruchomości, na której znajduje się rodzinny ogród działkowy. Od tego zależy, jaki wniosek będziesz składać. Możliwość uwłaszczenia będzie istniała na gruntach, które obecnie są w użytkowaniu wieczystym lub własnością organizacji ogrodowej.
>>> Piękny ogród Mai Popielarskej. Dziennikarka wie jak dbać o zieleń WIDEO!
2. Do organizacji ogrodowej zarządzającej działką złóż wniosek o uwłaszczenie. W zależności od statusu gruntu, na którym ogród leży, będzie to wniosek o ustanowienie prawa do użytkowania wieczystego lub własności. Kopię tego dokumentu, z pokwitowaniem daty wpływu, zachowaj.
3.Stowarzyszenie zarządzające ogrodem działkowym ma sześć miesięcy na przekazanie prawa do użytkowania wieczystego lub prawa własności. Musi zrobić to nieodpłatnie. Czyli uwłaszczenie dokonuje się za darmo! Organizacja ogrodowa nie ma prawa pobierać nawet minimalnych opłat!
4. Jeśli stowarzyszenie zarządzające ogrodem działkowym nie ustosunkuje się do wniosku o uwłaszczenie w ciągu pół roku lub z jakiegoś powodu odmówi przekazania praw, nie poddawaj się. Zwróć się do sądu o ustalenie prawa do działki, a ten ostatecznie rozwiąże sprawę.