Budowla o lekkiej konstrukcji, często ażurowa, stawiana w ogrodzie to zdaniem NSA definicja altany, jaka powinna znajdować się na terenie rodzinnego ogrodu działkowego. Niespełnienie tych wymogów zakończyło się dla pechowego działkowca z Warszawy rozbiórką ogrodowego domku. Dla innych może się zakończyć podobnie, a nawet gorzej! W myśl przepisów nieprawidłowo postawiona altana może prowadzić do wypowiedzenia prawa do działki. Nic dziwnego, że działkowcy zapowiadają obronę swoich ogródków.
- To jakaś niedorzeczność. Urzędnicy tylko myślą, jakby tu odebrać przeciętnemu człowiekowi to, co kocha najbardziej. Jeżeli będzie taka potrzeba, będę bronić działki - złości się Anna Bajek (67 l.) z Siedlec.
Zobacz: Super Express radzi: Działkowcu, tak obronisz swoją altankę
Ale rozwiązania siłowe konieczne nie będą. Obowiązująca od końca stycznia ustawa działkowa bardzo wzmocniła pozycję działkowców i gwarantuje, że działki łatwo nie stracą! Za jeden z najważniejszych przywilejów należy uznać wprowadzenie konkretnego tytułu do przyznanej działki, dzierżawy, która może zostać potwierdzona wpisem do księgi wieczystej.
Inna to łatwość dziedziczenia ogródka lub przekazania go innemu członkowi rodziny, do którego wymagane jest tylko oświadczenie woli. Ustawa też jednoznacznie określa, że wszystkie nasadzenia oraz obiekty znajdujące się na działce stanowią własność działkowca. To ważne, bo w przypadku wygaśnięcia prawa do działki przysługuje mu za nie odszkodowanie. Podobnie w przypadku likwidacji rodzinnego ogrodu działkowego. A oprócz tego po złożeniu odpowiedniego wniosku będzie mógł otrzymać działkę zastępczą. Nie należy zapominać też o zwolnieniu z podatków i opłat na rzecz gminy.