Wczoraj stwierdziła przed łomżyńskim sądem, że jedno z niemowląt utopił jej nieżyjący już mąż, bo nie on był ojcem dziecka. Drugie urodziło się martwe, a kolejnych troje zmarło tuż po porodzie. Beata Z. twierdzi, że ukrywała zwłoki, bo nie miała pieniędzy na pogrzeb. Wcześniej przyznała się do zabójstw. Miała ich dokonać, zostawiając dzieci bez opieki na strychu, w piwnicy i czekać, aż umrą. Podczas rozprawy mieli też zostać przesłuchani krewni oskarżonej, ale skorzystali z prawa do odmowy składania zeznań. Beata Z. odpowiada za zabicie pięciorga noworodków urodzonych w latach 2000-2012. Sprawa wyszła na jaw w zeszłym roku.
Zobacz: Dzieciobójstwo w Hipolitowie. Oskarżona o zabójsto pięciorga dzieci nie przyznała się