- Badamy sprawę pod kątem czy wszystkie znalezione dzieci należą do Beaty K. Nie wykluczamy hipotezy, że matka któregoś z zakopanych dzieci to może być jedna z córek Beaty K.- czytamy na portalu „rmf24.pl" wypowiedź Huberta Goździa, prokuratura rejonowego w Gryfinie. Jak podaje portal prokuratura prowadzi również czynności mające na celu ustalenie tego, czy w morderstwie dzieci nie pomagali członkowie rodziny lub osoby trzecie.
Zobacz też: Strzeszów: medycy potwierdzają - w workach są SZKIELETY NOWORODKÓW! MATKA USŁYSZAŁA ZARZUTY! NOWE FAKTY
Beata K. została aresztowana i oskarżona o zamordowanie dzieci oraz pochowanie ich ciał na terenie własnej posesji. Za to, co zrobiła, grozi jej dożywocie. Zbrodniarka nie przyznaje się do zabijania dzieci. Twierdzi, że zakopywała noworodki, które przychodziły na świat martwe.
Czytaj również: Strzeszów: Pięć SZKIELETÓW NOWORODKÓW znaleziono na posesji! WSTRZĄSAJĄCE WIADOMOŚCI
Jak już pisaliśmy, na podwórku Beaty K. w Strzeszowie (woj. zachodniopomorskie) policjanci znaleźli sześć worków z kośćmi. Biegli stwierdzili, że w czterech były szczątki niemowląt.
Wiadomości se.pl na Facebooku