Dziecko uratowane przez profesora Chazana ZMARŁO! Kobieta, której odmówił aborcji, chce zadośćuczynienia!

2014-07-10 22:41

- Informuję w imieniu mojej klientki, że dziecko, któremu "uratował życie" prof. Chazan zmarło o godz. 20.35 -  ujawnił Marcin Dubieniecki. Maluszek przeżył niecałe dwa tygodnie. Teraz kobieta, której odmówiono aborcji w Szpitalu św. Rodziny, zamierza domagać się zadośćuczynienia - podaje Rmf24.pl.

Matka dziecka chce sprawiedliwości, dlatego zapowiada, że będzie domagać się zadośćuczynienia. Jak poinformował jej pełnomocnik Marcin Dubieniecki, pozew będzie skierowany na pewno przeciwko szpitalowi. Możliwe, że także przeciwko samemu profesorowi Chazanowi! Powództwo powinno być gotowe w ciągu dwóch tygodni. Pełnomocnik Chazana Jerzy Kwaśniewski uważa, że "należycie chroniono prawa pacjenta i w pełni zrealizowano ustawowy obowiązek informacyjny". Kwaśniewski powiedział, że dodatkowe kontrole powinny zostać przeprowadzone w przychodni, gdzie wykonano u pacjentki zapłodnienie in vitro, w prywatnym gabinecie. Tam prowadzono ciążę kobiety od początku.

Dziecko, któremu "uratował życie" profesor Chazan zmarło 9 lipca o 20.35 w Szpitalu Bielańskim w Warszawie.

- Dziecko było w bardzo ciężkim stanie. Sprawdziły się wszystkie rokowania, że w ogóle nie powinno się urodzić. Dziecko żyło od 30 czerwca. Zmarło w Szpitalu Bielańskim – potwierdził Marcin Dubieniecki w rozmowie z tvnwarszawa.pl.

Prof. Bogdan Chazan, dyrektor szpitala św. Rodziny w Warszawie, powołując się na konflikt sumienia, odmówił kobiecie z Warszawy wykonania aborcji w 25. tygodniu ciąży. Dziecko - według diagnozy - z powodu licznych wad głowy, twarzy i mózgu miało umrzeć zaraz po porodzie. Tak się niestety stało - na świecie dziecko przeżyło 10 dni.

Na prośbę matki, lekarze nie zdradzili płci nowrodka. Dziecko urodziło się z brakiem mózgu, rozszczepem twarzy i wiszącą gałką oczną.

- Ma zdrowe serce i zdrowe płuca. W końcu umrze z powodu jakiegoś zakażenia. (...) Ratując to dziecko przed zakażeniem, przedłużamy jego agonię - mówiłł prof. Romuald Dębski, szef Kliniki Ginekologii i Położnictwa Szpitala Bielańskiego.

W środę Hanna Gronkiewicz-Waltz odwołała ze stanowiska dyrektora szpitala św. Rodziny  po tym, jak ratusz otrzymał raport z kontroli w szpitalu. - Wnioski są podstawą do rozwiązania stosunku pracy z prof. Chazanem - powiedziała na konferencji prasowej. Decyzja prezydent ma być zaskarżona przez prawnika Chazana.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki