Są biedni. W okolicy bowiem bardzo trudno o pracę. Mimo to godnie stawiają czoła losowi. Niestety, czasem nie wystarcza im pieniędzy na chleb... Dlatego rodziny Jendruchniewiczów z Bedlna i Kwitków ze Stasinowa na Lubelszczyźnie są wdzięczni ludziom dobrej woli, którzy oferują im pomoc. Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe ufundowały rodzinom paczki żywnościowe, a także upominki dla dzieci: kredki, piórniki, klocki i puzzle.
Podarunki wręczyła Marta Banach-Klujewska, przedstawicielka Kasy Stefczyka z Białej Podlaskiej.
- SKOK-i jako instytucje odpowiedzialne społecznie od lat służą wsparciem niezamożnym ludziom. Dzięki paczkom rodziny te spędzą święta godnie, nie martwiąc się o to, co postawią na stole - powiedziała pani Marta.
Danuta Kwitek długo płakała ze szczęścia.
- Boże, nie spodziewałam się tego, że dostanę coś na święta. Jesteście wspaniali, niech Bóg wam wynagrodzi waszą dobroć - mówiła ze łzami w oczach. I dodała, że perspektywa zimnych i głodnych świąt długo spędzała jej sen z powiek.
- Teraz będę miała ciepło w domu, bo oszczędzę pieniądze na jedzeniu i kupię węgiel. Na przeżycie miesiąca mamy niecałe 700 zł zasiłku rodzinnego. Z tych pieniędzy muszę jeszcze kupić leki dla chorego syna Pawła, który cierpi na porażenie mózgowe. 7-letnia Agnieszka nie miała przyborów do szkoły, a 4-letni Rafałek od miesięcy nie widział słodyczy.
U Jendruchniewiczów nieszczęścia chodzą parami. Najpierw ich 11-letni syn Patryk stracił wzrok, bo zachorował na raka. Rok później tę samą chorobę wykryto u 8-letniej Karoliny. W domu są jeszcze: 9-letnia Natalka i 5-letnia Maja. Ich ojciec Sławomir Jendruchniewicz jest na rencie. Jego żona Justyna nie może podjąć pracy, bo dzieci potrzebują stałej opieki...
- Dzięki paczkom od SKOK nasze święta będą radosne - mówi Justyna Jendruchniewicz. - Gdyby nie one, nie wystarczyłoby nam na zakup jedzenia. A dzieci będą miały wreszcie piórniki i kolorowe kredki.
SKOK-i, włączając się w akcje pomocowe, wspierają m.in. koncert charytatywny, który odbędzie się 6 grudnia 2013 r. w Radzyniu Podlaskim.