Ostatnio znana dziennikarka pochwaliła się zdjęciem - ona na skale nad brzegiem morza, w kostiumie kąpielowym i w świetle słońca. Wyglądała ładnie, ale jednak trochę nienaturalnie. Upozowana jak leniwa wczasowiczka, a nie dziennikarka, która stawia kropkę nad i. Wyglądała "nie lol" - jak mówią gimnazjaliści. Co innego Monika Olejnik na pełnym biegu. Dynamiczna, rozgrzana, biegnąca w japońskich butach i oddychającym dresie.
Znaną dziennikarkę często porównuje się do Madonny
Widzieliśmy ją taką. Z wiatrem we włosach wyglądała "zajefajnie", a nawet jeszcze lepiej. Znaną dziennikarkę często porównuje się do Madonny, bo obie mają blond włosy, seksowną szparkę między zębami i zamiłowania do katowania się ćwiczeniami. Znaleźliśmy jeszcze jedną wspólna cechę. Obie potrafią dosłownie w kilka sekund się przebrać. To naprawdę mistrzostwo świata ściągnąć dres, założyć minispódniczkę, rozsznurować sportowe buty, zapiąć 17-centymetrowe szpilki. I to wszystko w maratońskim biegu, i za kierownicą. Podziwiamy.
Zobacz też: Monika Olejnik też oblała się wodą! Nominowała... Kaczyńskiego i Hosera! Kogo jeszcze? [WIDEO]
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail