TV
Pogoda
Wideo
Przeciw organizowaniu referendum jest Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe. W obu klubach podczas głosowania obowiązuje dyscyplina partyjna. Swoją decyzję opozycjoniści argumentują, tym że w większości krajów europejskich 6-latki chodzą do szkoły.
Sejm przyjmie wniosek o referendum bezwzględną większością głosów. Obecna musi być co najmniej połowa ustawowej liczby posłów. Zakładając 100 % frekwencję (460 posłów) w głosowaniu nad tym budzącym wiele emocji wnioskiem, jego zwolennicy musieliby zebrać 231 głosów.
PRZECZYTAJ TEŻ: Elbanowska przed głosowaniem w sprawie 6-latków: dziecko nie zna innych partii niż mama i tata
Koalicja PO-PSL liczy 232 posłów. Opozycja, wliczając posłów niezrzeszonych, to 228 posłów. Najwięcej zależy zatem od dzisiejszej frekwencji.
Kluby popierające referendum różnie tłumaczą swoją decyzję. PiS uważa, że szkoły nie są przygotowane na przyjęcie maluchów. Twój Ruch, choć jest za obniżeniem wieku szkolnego, to uważa, że rząd nie przygotował reformy w sprawie sześciolatków poprawnie. Podobnie sądzi również SLD, przekonując, iż reforma edukacji przerosła możliwości rządu.
Już za kilka godzin dowiemy się, jaka decyzja zapadła. A jak zagłosowalibyście wy?
Podcasty
Playlisty tematyczne
