Reprezentant Polski tydzień temu strzelił pierwszego gola w barwach Boltonu w przegranym 1:2 meczu z Sunderlandem w Pucharze Anglii. Menedżer Gary Megson (50 l.) wreszcie się do niego przekonał, zapowiadał, że wpuści go na boisko od pierwszej minuty w pojedynku z "Kanonierami". Ale jak pech to pech. Ebi nie pojechał do Londynu, leczy się w domu w Manchesterze i do treningów ma wrócić najwcześniej w poniedziałek.
Ebi się rozłożył
2009-01-10
3:00
Pech dosięgnął Ebiego Smolarka (28 l.). Miał zagrać w pierwszym składzie Boltonu w dzisiejszym meczu Premier League przeciwko Arsenalowi, ale zmogło go przeziębienie.