Z grobu byłego szefa ION-u, który znajduje się w Alei Zasłużonych wydobyto trumnę z ciałem Janusza Kurtyki. Przy ekshumacji pracowali m.in. prokuratorzy i inspektor sanitarny. Cmentarz Rakowicki był zamknięty, a wejść pilnowała żandarmeria wojskowa.
Prokuratura Wojskowa przeprowadziła ekshumację chociaż wdowa po Kurtyce, Zuzanna Kurtyka nie wyraziła zgody na ponowną sekcję zwłok męża.
Trumna z ciałem Kurtyki trafiła najpierw do Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie. Tam lekarze otworzą ją i dokonają wstępnych oględzin zmarłego. Porównają także to, co zobaczą z dokumentacją sądowo-medyczną, która została sporządzona przez Rosjan po sekcji zwłok.
Później zwłoki zostaną wyjęte z trumny i przetransportowane do Wrocławia. Biegli z Katedry Medycyny Sądowej Akademii Medycznej wykonają specjalistyczne badania.
EKSHUMACJA ciała Janusza KURTYKI na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. ZWŁOKI KURTYKI zbadają biegli z Wrocławia
2012-03-20
11:10
W wtorek, 20 marca, na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie została przeprowadzona ekshumacja zwłok Janusza Kurtyki. Zwłoki byłego prezesa IPN zostały wydobyte z grobu i przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie, gdzie mają być poddane wstępnym oględzinom. Później ciało Kurtyki zbadają biegli z Katedry Medycyny Sądowej we Wrocławiu, by zweryfikować błędy, które pojawiły się w sekcji zwłok przeprowadzonej w Rosji. Prokuratura Wojskowa zarządziła badania ciała Kurtyki chociaż nie zgodziła się na nie wdowa po zmarłym, Zuzannna Kurtyka.