Naga 28-latka rozrabiała w minioną sobotę (1 września). Policjanci zauważyli ją około 6 rano przy ulicy Mostowej. Kobieta wściekle rzucała butelkami i próbowała własną głową wybić szybę wystawową jednego ze sklepów. Funkcjonariusze zdołali obezwładnić golaskę a następnie przewieźli ją do szpitala, gdzie trafiła pod opiekę specjalistów. Jak się okazało, była pod wpływem narkotyków. Co węcej, w jej plecaku odnaleziono także woreczki z amfetaminą i marihuaną.
Wiadomo już, że kobieta pochodzi z województwa pomorskiego. Policjanci ustalają obecnie okoliczności zdarzenia, m.in. przyjrzą się jej sytuacji rodzinnej i spróbują ustalić, skąd miała narkotyki. Za ich posiadanie grozi jej nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Miejscowa policja opublikowała w tej sprawie komunikat, w którym przestrzega: - Substancje odurzające wywołują, m.in.: skrajne pobudzenie, ale też powoduje utratę przytomności, omamy i zaburzenia oddychania. Apelujemy - nie kupuj i nie próbuj zażywać jakichkolwiek substancji odurzających. Grozi to utratą zdrowia, a nawet śmiercią.
Tymczasem internauci dworują sobie z kobiety, przypominając jedną z legendarnych telewizyjnych wypowiedzi, która miałaby wytłumaczyć postępowanie kobiety: