Jest nadzieja na to, że najubożsi emeryci nie będą musieli dokonywać dramatycznych wyborów: leczyć się czy kupić jedzenie! Jest już gotowy projekt ustawy, która zwolni z opłat za leki naj-
Propozycja Sojuszu to odpowiedź na skandaliczne i nieludzkie potraktowanie ponad 100 tys. seniorów przez senatora PO Jana Filipa Libickiego (43 l.). To przez jego wniosek upadła nadzieja na to, że najbiedniejsi emeryci i renciści powyżej 75. roku życia będą dostawać lekarstwa za darmo.
"To ja złożyłem wniosek o odrzucenie tego projektu. To ja zabrałem te darmowe leki emerytom" - chwalił się niedawno na swoim blogu Libicki. - To skandaliczne zachowanie polityka PO. Trzeba pomagać najsłabszym, a nie skazywać ich na powolną śmierć - komentuje nam były premier Leszek Miller (68 l.), szef SLD.
Jego partia już w przyszłym tygodniu złoży w Sejmie gotowy projekt ustawy, która zapewnia darmowe leki dla emerytów i rencistów powyżej 75. roku życia. W pakiecie emerytalnym jest też zapis o podniesieniu najniższych emerytur o 200 zł, a także o zwolnieniu z podatku dochodowego emerytów pobierających najniższe wynagrodzenie, czyli 840 zł.
Zobacz też: Chory na EBOLĘ WYZDROWIAŁ! Jest lek na śmiertelną chorobę!
Wyliczono, że koszty z tym związane wyniosą prawie 2 mld zł rocznie. - A jeśli rząd zapyta, skąd brać ma na to pieniądze, my odpowiemy: z likwidacji części obligacyjnej OFE, panie premierze. Rząd na likwidacji tej części zaoszczędził już około 9 mld zł, dlatego pieniądze są. Trzeba tylko dobrej woli i chęci poprawy losu tysięcy seniorów - dodaje Leszek Miller.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail