Emerycie, nie daj się OSZUKAĆ na telewizji

2012-10-24 4:00

Tylko kilka tygodni dzieli nas od rozpoczęcia wygaszania w Polsce analogowego sygnału telewizyjnego. Pierwsze nadajniki zostaną wyłączone już 7 listopada w województwie lubuskim oraz części Wielkopolski. Natomiast całkowicie zniknie on z naszego kraju pod koniec 2013 r. Niestety, oprócz korzyści, jakie niesie, tzw. cyfryzacja telewizji jest też doskonałą okazją dla oszustów. Będą oni bowiem próbować wcisnąć, w szczególności osobom starszym, wadliwe urządzenia do jej odbioru lub po dużo zawyżonej cenie.

Aby móc odbierać telewizję cyfrową, trzeba wymienić telewizor na nowoczesny model lub wyposażyć się w specjalny dekoder. Jak jednak wynika z badań przeprowadzonych przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, tylko około 20 proc. osób odbierających sygnał drogą naziemną jest przygotowanych do odbioru cyfrowego. Natomiast tylko niewiele ponad 10 proc. wie, kiedy nastąpi ostateczne wyłączenie telewizji analogowej. To rodzi pole do działania oszustów, na które w szczególności narażeni są seniorzy.

- Osoby starsze mało interesują się nowinkami technicznymi. Dlatego nierzadko się zdarza, że padają ofiarami oszustów. Niestety, docierają do nas sygnały o naciągaczach, którzy w szczególności osobom starszym próbują sprzedać wadliwe lub dużo droższe dekodery do odbioru telewizji cyfrowej - mówi Andrzej Zarębski z Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji.

Ekspert przestrzega przed kupowaniem dekoderów od nieznanych akwizytorów pukających do naszych drzwi. - By uniknąć oszukania, najlepiej dekoder kupić w sklepie z elektroniką, tak by w razie zastrzeżeń móc go bez problemów zwrócić - wyjaśnia. Przypomina też, że w zależności od modelu cena urządzenia nie powinna być wyższa niż 200 zł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki