Emigranci wrócą do Polski - jeśli dostaną 5 tysięcy złotych pensji

Dane z GUS mówią o 2 mln 60 tys. emigrantów zarobkowych (dane za 2011 rok). Choć Polska cieszy się wzrostem gospodarczym, emigrantów ciągle przybywa.

>>> Prof. Henryk Domański: Emigracja pokazała gdzie jest zielona wyspa w Europie

Większość emigrantów wyjeżdża z Polski w poszukiwaniu pracy. Fałszywy jest mit o tym, że emigranci nie chcą wrócić do kraju. Większość nie zapuściła korzeni w obcym kraju, a jedynie zarabia tam na wydatki w Polsce.

Około 1/3 polskich emigrantów wyjechała do Wielkiej Brytanii. Z przebywających tam ponad 600 tys. osób wiele założyło rodziny i osiedliło się na stałe. Inaczej sytuacja wygląda wśród emigrantów pracujących w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Norwegii. Do tych krajów Polacy jadą przede wszystkim zarobić. Średnio przebywają tam od 3 do 8 miesięcy.

Najwyższe średnie zarobki są w Niemczech (w przeliczeniu na złote ponad 8 tys. brutto). W Wielkiej Brytanii i Holandii to około 5,2 tys. zł. Emigranci chętnie wróciliby do Polski, gdyby tylko mieli pracę. Ale nie byle jaką pracę - za granicą w większości pracują na umowach stałych, mają stałe pensje, stać ich na życie na poziomie. Gdyby mieli wrócić do kraju to za minimum 5 tysięcy złotych pensji. Niestety - to mało prawdopodobne, zwłaszcza, że wyjeżdżają głównie osoby ze wsi i małych miast, gdzie zarobki są niższe, a o pracę ciężej niż w dużych miastach.

Narodowy Bank Polski co roku prowadzi wśród emigrantów w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Holandii i Niemczech badania, w których szczegółowo wypytuje ich o pracę w Polsce, o pracę za granicą, o zarobki i to, co się z nimi dzieje, na co są przeznaczane. W odpowiedziach na pytania rodzi się bardzo precyzyjny obraz naszej emigracji. Polacy nie szukają na Zachodzie lepszego życia - chcą zarobić na mieszkanie w Polsce, na życie w ojczyźnie.