- Sankcje kryminalne za obrazę głowy państwa są nie na miejscu - powiedziała przedstawicielka OBWE do spraw wolności mediów Dunja Mijatovic. Odniosła się tym samym do piątkowego wyroku w sprawie znieważenia prezydenta Bronisława Komorowskiego (60 l.). Twórca strony szydzącej z głowy państwa, Robert Frycz, został skazany na rok i trzy miesiące więzienia oraz 40 godzin miesięcznie prac społecznych. Mijatovic przypomniała, że tego typu wyroki Europejski Trybunał Praw Człowieka od lat odwracał. - Mam nadzieję, że sąd drugiej instancji zmieni ten wyrok - powiedziała.
Z kolei w Strasburgu trybunał przyznał zwrot kosztów postępowania i 8 tys. 800 euro odszkodowania Markowi Dochnalowi. Według Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, Polska naruszyła europejską konwencję praw człowieka, stosując wobec Dochnala ponadczteroletni areszt.
Biznesmen i lobbysta Marek Dochnal przebywał w areszcie od września 2004 r. do stycznia 2008 r., a następnie od kwietnia 2008 r. do lutego 2009 r. Zdaniem śledczych, w 2004 r. wręczył posłowi SLD Andrzejowi Pęczakowi (61 l.) ponad pół miliona złotych łapówki.