Ewa Kopacz pod ostrzałem Kukiza: To PROWINCJONALNA LEKARKA!

Paweł Kukiz słynie z ciętego języka i ostrych wypowiedzi. Nieraz oberwało się od niego Platformie, a w szczególności rządowi. Teraz, choć rząd jest całkiem nowy i świeży Kukizowi coś znów się nie podoba, a najbardziej jego szefowa, czyli nowa premier Ewa Kopacz!

Kukiz gościł w programie „Minęła dwudziesta” w TVP Info. Oczywiście skomentował nowy rząd i nową premier. Zaznaczył, że nie uwierzy PO za nic w świecie: „Ja im nie wierzę za grosz, dopóki Platforma będzie pod wpływem tego, który uciekł przed taśmami do Brukseli”. Dodał też, że Platforma może od niego dostać drugą szansę, ale tylko wtedy, gdy „Tusk odpowie za to, co zrobił z Polską”.

Kukiz wyśmiał Ewę Kopacz: To lekarka z prowincji!

Jednak najbardziej od muzyka oberwało się Ewie Kopacz. Pani premier została przez niego nazwana lekarką z prowincji: „To jest kpina, jakaś prowincjonalna lekarka. Niczego nie spodziewam się po exposé Ewy Kopacz, bo nie będzie czego słuchać”, czytamy na tvp.info.pl. „Po co mi exposé pani Kopacz. Wyjdzie i powie, że jej PiS przeszkadza. Ja mam się zastanawiać, co powiedziała pani Ewa Kopacz, która mówiła, że w Smoleńsku kopała na dwa metry, a kopała na 10 centymetrów” zakończył ostro. A może Kukiz jednak zmieni zdanie i spojrzy na Ewę Kopacz nieco łaskawiej, gdy zacznie już ona swoje rządy.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: Expressem: Kukiz startuje, Duda kandydatem PiS na prezydenta?