- Od 1989 r. zanotowaliśmy postęp, ale słaby. 23 lata po II wojnie światowej Europa była odbudowana i kwitła, był dobrobyt. A jeśli spojrzymy na to, co się dzieje z Polską, to mamy problem - mówił Kaczyński, rozpoczynając swoje wczorajsze wystąpienie, przez wielu nazywane exposé. - My, jako w istocie jedyna partia opozycyjna, musimy podjąć decyzję, ograniczać się do funkcji krytycznej, kontrolnej czy też próbować tę funkcję rozszerzyć o propozycje o charakterze pozytywnym - wyjaśniał. Co miał na myśli? Szef PiS zaproponował wiele reform, które miałyby zmienić sytuację gospodarczą i społeczną w naszym kraju. Dotyczyłyby one sfery podatkowej, służby zdrowia, edukacji, budownictwa mieszkaniowego, kultury, polityki społecznej oraz kodeksu karnego. Do najważniejszych pomysłów należy zaliczyć stworzenie 1,2 mln miejsc pracy w ciągu 10 lat oraz zwolnienie z podatków najuboższych emerytów. Daniny państwu nie musieliby odprowadzać ci seniorzy, których świadczenie nie przekracza 1200 zł.
Kaczyński zaproponował też cofnięcie reformy emerytalnej przesuwającej granicę przejścia na emeryturę do 67. roku życia, możliwość rezygnacji z obowiązkowego ubezpieczenia w OFE i likwidację Narodowego Funduszu Zdrowia.
Propozycje PiS
1. Objęcie podatkiem VAT wszystkich prowadzących działalność gospodarczą
2. Utrzymanie podatku VAT na poziomie 23 proc.
3. Wprowadzenie podatku dla banków
4. Likwidacja NFZ
5. Wspieranie budownictwa poprzez stworzenie kas mieszkaniowych
6. Likwidacja gimnazjów
8. Odbudowa szkolnictwa zawodowego
9. Stworzenie 1,2 mln miejsc pracy w 10 lat
10. Wprowadzenie konfiskaty majątku przestępców
11. Zwolnienie z podatku najuboższych seniorów
12. Ulgi Dla rodziców od momentu poczęcia
13. Bony na żłobki i przedszkola
14. Powrót do wieku emerytalnego - 65 lat dla mężczyzn i 60 dla kobiet