EXPRESSEM: Zarzuty dla nożownika, aplikacja ratująca życie i rodzinny gang, który kradnie... podłogę!

Zarzuty dla nożownika

Zwyrodnialec, który zadał nastolatce siedem ciosów nożem, bo chciał ukraść jej torebkę, usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. 22-latek z Malborka przyznał się do brutalnego napadu tuż po tym, jak usłyszał w sądzie zarzuty związane z zupełnie innym rozbojem: napadem na 70-latka z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Za ten czyn bandycie groziły trzy lata więzienia. Ale przyznał się do dwóch innych rozbojów, w tym do zmasakrowania 17-latki w Tczewie pod koniec ub. r. Dziewczyna na szczęście przeżyła. Teraz 22-latek może spędzić za kratami resztę życia.

Ocaliła ich aplikacja

Kto wie, jak zakończyłaby się ta lekkomyślna wycieczka w Beskid Sądecki, gdyby nie aplikacja w telefonie. Pięcioro turystów, nie bacząc na ostrzeżenia, wybrało się w góry z Hali Łabowskiej. We mgle i zaspach szybko zgubili drogę. Na szczęście jeden z nich miał w telefonie aplikację "Na ratunek", uruchomioną zaledwie parę miesięcy temu. Dzięki niej ratownicy GOPR mogą poznać lokalizację osoby, która wzywa pomocy. Turyści zostali uratowani. Aplikację można bezpłatnie ściągnąć ze strony www.ratunek.eu.

Rodzinny gang ukradł podłogę

Nietypowy łup rodzinnej szajki z powiatu żywieckiego. Matka z synem ukradli... podłogę. 24-letni mężczyzna włamał się do jednego z domów w Milówce i wkrótce uciekał z drewnianą podłogą wartą 5 tys zł. Kiedy policjanci weszli do jego domu, znaleźli łup, ale częściowo pocięty już na opał! Rabuś został zatrzymany razem ze swoją 58-letnią matką, która usłyszała zarzut współudziału w przestępstwie.Jemi grozi nawet 10 lat więzienia, jej za paserstwo pięć.

Zobacz: Dramat Katarzyny Skubiszewskiej, Polki mieszkającej w Berlinie: Niemcy zabrali mi synka!

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail