Pętla bez gwarancji
Podwójne zabezpieczenie zastosował 28-latek z gminy Stanin, który kategorycznie postanowił nie przywitać Nowego Roku. Zanim pożegnał się telefonicznie z kolegą, informując, że właśnie zamierza się powiesić, nim założył na szyję pętlę, zażył dużą liczbę niebezpiecznych tabletek, popijając je alkoholem. Jednak samobójstwo zostało udaremnione przez policjantów, którzy przybyli na pomoc, powiadomieni przez kolegę desperata. Funkcjonariuszom z trudem udało się reanimować wisielca, którym następnie zajęto się w szpitalu.
Przegrali z intuicją
Dwaj pracownicy salonu gier w Zgorzelcu zawiadomili policję o napadzie rabunkowym, w którym skradzione zostało ponad 7 tys. zł. Rzekomi sprawcy mieli sterroryzować obsługę, opróżnić kasetkę z pieniędzmi i splądrować maszyny do gier. Kryminalni od razu zorientowali się jednak, że opowieść trąci oszustwem. Szybko wyszło na jaw, że napad upozorowano, aby wyjaśnić zniknięcie pieniędzy. Za kradzież i wprowadzanie śledczych w błąd grozi kara do 10 lat więzienia.
Palec piromana
36-letni konstruktor amator stracił kciuk w niespodziewanej eksplozji jednej ze zrobionych przez siebie petard. Do wypadku doszło w piwnicy domu, w którym mieszkał piroman. Podczas gdy lekarze opatrywali rannego, policjanci z Myszkowa myszkowali w jego piwnicy. W prowizorycznym laboratorium odkryli niebezpieczne materiały wybuchowe, które należało natychmiast zdetonować, a także kilka bardzo niebezpiecznych petard samoróbek. Hobbyście, któremu bez wątpienia groziła śmierć, grozi teraz jedynie osiem lat więzienia.
ZOBACZ: Jelenia Góra: pijany Ukrainiec zabił dwie nastolatki. Mieszkańcy w szoku