Samoloty Holenderskich Sił Powietrznych stacjonowały na podmalborskim lotnisku od początku września. Holendrzy patronowali przestrzeń powietrzną krajów nadbałtyckich w ramach zadań NATO.
Zobacz: Bilokacja ministra Halickiego?
Rosyjski Ił-20 dwukrotnie próbował przekroczyć powietrzną granicę i wlecieć nad terytorium Litwy i Estonii. Holenderskie F-16 przepędziły natręta, który po chwili odleciał w stronę Kaliningradu.
O akcji Holendrów poinformowało tamtejsze Ministerstwo Obrony. Była to pierwsza misja pilotów od 3 września. W tym roku państwa NATO odnotowały ponad 100 incydentów związanych z aktywnością rosyjskich samolotów wojskowych.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail