Informacja o podłożeniu pod budynek ładunku wybuchowego postawiła na nogi służby porządkowe i ratownicze w całej Polsce. Najwięcej fałszywych zgłoszeń odnotowano w województwie łódzkim, pomorskim i na Podlasiu. Sprawą zajęła się grupa funkcjonariuszy do spraw walki z cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji. Kilka dni temu łódzcy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o rozsyłanie fałszywych informacji o podłożonej bombie - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.
Zobacz: Alarmy bombowe w całej Polsce! Kto rozsyła głupie maile?!
41-letni mężczyzna jest mieszkańcem woj. lubelskiego. Po natrafieniu na jego trop, śledczy przeszukali mieszkanie podejrzanego i zabezpieczyli jego komputer oraz inne nośniki elektroniczne. 41-latek został przewieziony do Łodzi, gdzie poddano go badaniu wariografem, czyli wykrywaczem kłamstw. W sobotę mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania alarmu bombowego. Grozi mu od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. Ponadto, będzie musiał pokryć koszty akcji strażaków, policji i innych służb, które brały udział w sprawdzaniu i ewakuacji placówek.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail