Podejrzanie wysokie rachunki nagle przestały go dziwić. Gdy policjanci zapukali do drzwi podbieracza prądu, Witold K. (35 l.) powiedział, że owszem kradł prąd, ale nie miał innego wyjścia, bo chciał zrobić pranie. Teraz trzeba ustalić, ile pieniędzy stracił przez niego sąsiad. Złodziejowi grozi do 5 lat więzienia.
FROMBORK: Sąsiad OKRADAŁ sąsiada z PRĄDU
2012-12-05
3:00
Warmińsko-mazurskie. Mieszkaniec Fromborka zauważył z przerażeniem, że w jego budynku gospodarczym ktoś potajemnie podłączył przedłużacz i podbierał prąd - prosto do mieszkania sąsiada.