Zaczął okładać dziewczynę pięściami i krzyczeć. Potem zadzwonił do jej ojca. Powiedział, że jeśli nie przekaże mu dwóch samochodów i 500 zł, to zabije jego córkę. Ojciec nie stracił zimnej krwi i zaalarmował policję. Szaleniec prędko znalazł się za kratkami. Okazało się, że był już notowany za kradzieże i rozboje. Tym razem za wymuszenie rozbójnicze i pobicie dziewczyny grozi mu 12 lat więzienia.
GDAŃSK: Dwa auta i 500 zł za życie córki
Miała być romantyczna randka, a skończyło się horrorem. Nastolatka z Gdańska wybrała się na przejażdżkę ze swoim chłopakiem. W pewnym momencie w 19-latka jakby wstąpił diabeł!