O nadzwyczajnym złagodzeniu kary zadecydował Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Swoją decyzję uzasadnił faktem, że w chwili popełnienia pierwszego przestępstwa, dziewczyna była nieletnia.
Początkowo morderczyni usłyszała wyrok 15 lat pozbawienia wolności. Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku złożył obrońca skazanej. 19-latka przyznała się do winy.
Do zabójstw doszło w 2011 i 2012 r. Nastolatka zamordowała swoje nowonarodzone dzieci i porzucała je w ciemnym lesie. Biegli ustalili, że w momencie popełniania okrutnych zbrodni kobieta była poczytalna. Ze względu na niepełnoletność groziła jej maksymalna kara 25 lat więzienia.
Dziewczyna była wówczas pod opieką gminnego ośrodka pomocy społecznej. Pracownicy placówki nie zauważyli nawet, że jest w ciąży. Według ustaleń śledczych, kobieta ukrywała swój stan błogosławiony, a gdy przychodził czas porodu, szła do lasu, gdzie rodziła dziecko, po czym wkładała je do reklamówki i porzucała na bagnach.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail