Znalezisko może okazać się bardzo cenne i pomóc w rozwikłaniu zagadki zaginięcia 21-letniej dziewczyny. Na rzeczach osobistych, jak donosi dziennik "Fakt", znajdują się odciski palców należące do więcej niż jednego człowieka. Być może dzięki ich analizie uda się ustalić personalia osoby, z którymi przebywała Aleksandra. Eskpertyzy trwają, jednak o ich wynikach policja nie chce na razie informować.
- Badania daktyloskopijne będą użyteczne tylko jeśli system dopasuje odciski z miejsca zdarzenia z tymi, które już znajdują się w bazach danych – wyjaśnia anonimowo w "Fakcie" oficer stołecznej policji.
ZOBACZ: Zaginęła 21-letnia Aleksandra z Bielan. Bliscy drżą o jej los; pamiętają Iwonę Wieczorek
Dziewczyna ostatni raz była widziana 18 września przy ulicy Gąbińskiej. Aleksandra jest atrakcyjną zielonooką szczupłą blondynką, z prostymi włosami do ramion. Ma około 176 cm wzrostu, waży ok. 50 kg.
W dniu zaginięcia ubrana była w ciemną dłuższą kurtkę i wąskie dżinsy. Przy sobie miała białą torbę z nadrukiem. Wszelkie informacje o zaginionej 21-latce należy kierować do Komendy Rejonowej Policji przy ul. Żeromskiego 7, tel.: 22 603-71-61, 22 603-71-55, 22 603-71-56, całodobowo na 112 i 997 albo pisać na [email protected].