Choć Kwaśnicki został zwolniony ze stanowiska prezesa KRUS we wrześniu, nadal ma dostęp do państwowych pieniędzy. Jest prezydentem polskiej sekcji Międzynarodowego Stowarzyszenia Instytucji Zabezpieczenia Społecznego (ISSA) i... zarządza środkami pochodzącymi z KRUS. Jak podaje "Dziennik", na 6-letnią działalność sekcji przelano z budżetu Kasy 8 milionów zł.
Jak ustaliła gazeta, teraz KRUS chce odzyskać pieniądze, tym bardziej, że - jak się okazało - tylko w ciądu miesiąca urzędowania Kwaśnickiego z kont polskiej sekcji ISSA zniknęło 1,3 mln zł! Co więcej, Kwaśnicki nie odpowiada na żadne pisma nawołujące go do rozliczenia się z pieniędzy.