Od samobójczej śmierci generała Sławomira Petelickiego mija w sobotę dokładnie tydzień. Twórca i dowódca GROM strzelił sobie w głowę 16.06.2012 w garażu apartamentowca na Mokotowie gdzie miał swoje mieszkanie.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie śmierci Petelickiego. Jak dowiedział się "Fakt" jednym z wątków branych pod uwagą są pogróżki jakie Petelicki miał dostawać od jakiegoś czasu.
Bliscy znajomi Petelickiego przypominają, że generał nigdy nie ukrywał, że grożono jemu i jego rodzinie. Dla ochrony zawsze nosił ze sobą nóż marki SOG. Takiego samego noża używają komandosi z USA i jednostki specjalne na całym świecie.
Gen. Petelicki sam musiał zadbać o bezpieczeństwo swoje i rodziny, bo w Polsce osoby, które odchodzą ze służb specjalnych nie mają zagwarantowanej ochrony ze strony państwa.
Gen. PETELICKI dostawał POGRÓŻKI? Nosił przy sobie NÓŻ
Gen. Sławomir Petelicki, którego niemal całe życie było związane ze służbami specjalnymi i który dysponował ogromną wiedzą m.in. z dziedziny obronności kraju był stale narażony na niebezpieczeństwo. Przyjaciele twórcy i dowódcy GROM ujawniają, że Petelicki dostawał pogróżki. Ktoś groził jemu i jego rodzinie. Sytuacja była na tyle poważna, że Petelicki nosił przy sobie nóż firmy SOG, którego używają też amerykańscy komandosi. Czy pogróżki mogą mieć związek z samobójstwem generała Petelickiego?