Według prokuratury, do zdarzenia doszło we wtorek w godzinach wieczornych, na terenie hotelu. Kradzież portfela zgłosił poszkodowany, prawdopodoobnie obywatel Niemiec.
- Sprawcę wykryto przez hotelowy monitoring. Generał został zatrzymany i przyznał się do winy. Usłyszał zarzut przywłaszczenia - mówi w TVN24 Dariusz Domarecki z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.
Jak pisze portal, generałowi było wstyd. Chwilę po zabraniu portfela, wyrzucił go. A ze środka wysypał się bilon, łącznie 10 euro...
Generał we wtorek w prokuraturze przyznał się do winy. Jako karę uzgodniono grzywnę w wysokości 1500 zł. Prokurator musi zebrać jego kartę karną i wysłać ją do sądu z wnioskiem o skazanie go bez rozprawy na ustaloną karę - wyjaśnia Domarecki.
Portal informuje, że generał Marek A. jest doradcą w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa.
- Jaki doradca, taki rząd - podsumowywał na sejmowej mównicy jeden z posłów zadających pytania premierowi Tuskowi.