W piątek rano Jaruzelski zjawił się w Sejmie, gdzie w błysku fleszy, chwalił szefa SLD i przypominał, że od zawsze związany był z lewicą.
- Popieram jego kandydaturę, bo uważam za godnego kandydata, który zasługuje na to, żeby walczyć o właściwe miejsce w wyborach - powiedział generał.
Nie zamierza jednak brać czynnego udziału w kampanii wyborczej swojego faworyta. - Już nie nadaję się do żadnych działań aktywnych - stwierdził.
Patrz też: Grzegorz Napieralski świętował imieniny - dostał w prezencie karton wódki (ZDJĘCIA!)
Generał Jaruzelski już w niedzielę w Moskwie weźmie udział w defiladzie z okazji zakończenia II wojny światowej w Europie.