- Według mojej intuicji, obydwaj synowie pułkownika Kuklińskiego żyją. Ich pobyt w Stanach zalegalizowano, dlatego, że podatnik amerykański nie będzie płacił za ochronę, bezpieczeństwo osób, które były na krótkiej liście "BIGOT", a więc najcenniejszych agentów Stanów Zjednoczonych - stwierdził profesor Dukaczewski w "Faktach po Faktach".
Prof. Marek Dukaczewski zasugerował także na antenie "TVN24", że doniesienia o tragicznym losie synów pułkownika to dezinformacja. Powiedział, że służby wywiadowcze robią tego typu rzeczy.
Według oficjalnej wersji Waldemar Kukliński zginął w sierpniu 1994 roku z rąk nieznanych sprawców. Drugi młodszy syn, Bogdan, zaginął bez śladu podczas morskiego rejsu w 1993 roku.
Zobacz: TAJEMNICE KUKLIŃSKIEGO: Śmierci synów to sprawka KGB czy CIA?
Na podstawie historii płk. Ryszarda Kuklińskiego powstał film "Jack Strong", który wchodzi do kin już 7 lutego.