Dawid Nowak
Gdyby nie podatność na kontuzje, to zapewne mógłby liczyć na nominacje do reprezentacji Polski. Niestety, selekcjoner Leo Beenhakker nie może liczyć na napastnika Bełchatowa. W grudniu 2008 roku Nowak dostał powołanie na zgrupowanie kadry, ale nie pojechał na nie z powodu kolejnego urazu. Podobnie było przed lutowym obozem drużyny narodowej w Portugalii. W Bełchatowie mają jednak nadzieję, że wiosną problemy zdrowotne będą omijały piłkarza i jego bramki zapewnią górniczemu zespołowi przepustkę do europejskich pucharów.
Kiedyś mówili o nim "Szczuplak", "Chuderlak" i "Drobiażdżek", mając na uwadze jego nie najlepsze warunki fizyczne. Jednak te niedostatki nadrabia sprytem. Przed pięcioma laty był nawet na testach w klubie z Premier League. Nie dostał angażu w Boltonie Wanderers właśnie ze względu na słabe warunki fizyczne.
ZMIANY W DRUŻYNIE
PRZYBYLI: Łukasz Budziłek (zespół ME), Ihor Mychałewskyj (Hetman Zamość), Mate Lacić (Zagłębie Lubin), Marcin Sobczak (Ruch) ODESZLI: Carlo Costly (Birmingham), Tomasz Jarzębowski (Legia), Rafał Misztal (Dolcan Ząbki), Alexander Reyes (Alianza Lima), Jhoel Herrera (powrót do Peru)
Perła drużyny: Jakobina Gunarsdottir (30 l.)
Żona Rafała Ulatowskiego pochodzi z Islandii, gdzie się poznali. Była piłkarką ręczną. Po przyjeździe do Polski w 2005 roku kontynuowała karierę w Atenie Poznań. Jednak zawsze marzyła, aby być piłkarką nożną. - Grała nawet w zespole Trottur Reykjavik. Była pomocnikiem albo lepiej... pomocniczką - zdradza Ulatowski.
Klubowy oryginał: Janusz Gol (24 l.)
Zanim zadebiutował w ekstraklasie, już miał pierwszy sukces na koncie. Został mistrzem Europy amatorów. Turniej rozegrano w Bułgarii. Potem przyszła propozycja z Bełchatowa. Mimo charakterystycznego nazwiska nie strzela zbyt wielu goli. Choć to właśnie on był autorem pierwszego gola w tej rundzie. W meczu Pucharu Ekstraklasy z warszawską Legią strzelił bramkę. Tyle że samobójczą.