policja, miejsce zbrodni

i

Autor: "Super Express"

Gliwice. Tajemnicze zaginięcie małżeństwa. Po 14 latach odnaleziono ciała

2015-06-08 15:08

Sprawa tajemniczego zaginięcia małżeństwa z Gliwic wraca po czternastu latach. Po tak długim czasie odnaleziono ich ciała. Para zaginęła w 2001 roku, znaleziono tylko ich samochód. Sprawę rozwiązali funkcjonariusze z Katowic. Wstępnie zakładano, że para mogła uciec za granicę. Prawda okazała się zupełnie inna...

Cofnijmy się do 2001 roku. Małżeństwo z Gliwic ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Policjanci na miejscu znajdują tylko ich samochód, a w środku kominiarki, nogi od taboretu, sznurek do snopowiązałki oraz taśma klejąca. Nie ma ciał małżeństwa, nie ma żadnych informacji na ich temat, nie wiadomo czy żyją, czy popełnili samobójstwo, czy ktoś ich zabił, dlatego brano pod uwagę brano kilka scenariuszy, np. ten mówiący o tym, że ich zniknięcie to zemsta wierzycieli lub ucieczka przed długami. Czternaście lat później sprawa zaczyna się powoli wyjaśniać, ponieważ funkcjonariusze znajdują ciała mężczyzny i kobiety. Udało się odtworzyć przebieg wydarzeń z 2001 roku. Para została porwana, a następnie zamordowana. Mordercy ich ciała ukryli w Rzeczycach w okolicy Gliwic. Dzięki nowoczesnym metodom udało się odnaleźć ich zwłoki w poprzednim tygodniu.

Wszystko wskazuje na to, że znalezione zwłoki to zaginiona para. Potwierdzą to jednak w stu procentach dopiero badania DNA, których wyniki powinniśmy poznać do najbliższego piątku. Istnieje prawdopodobieństwo, że para została pochowana żywcem - tak twierdził w rozmowie z Gazeta.pl prokurator Rafał Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Ofiary to Dorota i Zbigniew Sobańscy. Para prowadziła bar w Gliwicach, miała podobno od jakiegoś czasu problemy finansowe. Sprawcom grozi nawet dożywocie.

Zobacz też: Dentysta sadysta z Radomska wyrywał zdrowe zęby. 28-latek stracił...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają