Gnał południową obwodnicą Warszawy 238 km na godzinę

2014-04-25 1:03

Takiego pirata drogowego policjanci dawno nie widzieli. Gdy tylko Dariusz K. (23 l.) wjechał swoim mercedesem na południową obwodnicę Warszawy, postanowił przetestować nową i gładką nawierzchnię. Mężczyzna wcisnął gaz do dechy i mknął tak szybko, że nie zauważył stojącego na poboczu radiowozu.

- Wideorejestrator wskazał niemal 240 km na godzinę - mówi Robert Opas z Komendy Stołecznej Policji. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać 23-latka, ale on zamiast zwolnić, zaczął przyśpieszać.

Patrz: Kozak z BMW groził kierowcy nożem! Takie rzeczy tylko w Polsce! WIDEO


- Do zatrzymania go potrzebowaliśmy drugiej załogi. Okazało się, że mężczyzna ma już na swoim koncie inne wykroczenia w ruchu drogowym - dodaje Opas. Swoją szaloną jazdę Dariusz K. przypłacił utratą prawa jazdy. Teraz będzie się tłumaczył w sądzie.

Polub se.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki