Gdy próbowali go zatrzymać, mężczyzna przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze czekali na odpowiedni moment, żeby go zatrzymać. Nagle motocyklista zjechał na polną drogę i porzucił motocykl. Został jednak złapany, a alkomat pokazał 3 promile. Paweł M. (33 l.) trafił do policyjnego aresztu.
Patrz też: Rozpoczął się sezon motocyklowy i jest już pierwsza ofiara! Nie gińcie jak Arek!