Ostre protesty pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Górnicy starli się z policją

2015-02-04 21:14

Niespokojna sytuacja na Śląsku. Pod siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej trwają protesty. Górnicy domagają się odejścia prezesa JSW - Jarosława Zagórowskiego (45 l.). We wtorek późnym wieczorem doszło do starć pomiędzy kibicami, którzy dołączyli do protestujących, i policją. Funkcjonariusze użyli broni gładkolufowej, kilka osób zostało rannych. W środę rozmowy wznowiono. Rozpoczął się również strajk pod ziemią.

Górnicze protesty na Śląsku wybuchły na nowo po tym, jak zarząd JSW ogłosił plan oszczędnościowy. Górnicy są gotowi do rozmów, postawili jednak postulat: odejście prezesa spółki. - Zagórowski, wypier. - krzyczeli protestujący. Prezes nie zamierza jednak rezygnować z zajmowanego stanowiska.

Zobacz: Policja strzelała do górników! ZADYMA pod siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej!

We wtorek do demonstrujących dołączyli kibice. Doszło do próby wdarcia się do siedziby spółki. W kierunku policjantów poleciały petardy, butelki oraz kule śniegowe naszpikowane śrubami. Funkcjonariusze odpowiedzieli strzałami z broni gładkolufowej. Rannych zostało kilka osób, dziesięciu agresywnych uczestników aresztowano. Sytuację udało się opanować, protestujący odcięli się od chuligańskich wybryków.

Wczoraj wznowiono protesty i rozmowy. Pod siedzibą spółki stawiło się około 15 tysięcy górników. We wszystkich kopalniach należących do JSW rozpoczęto strajk pod ziemią. Na każdym dniu protestów spółka traci według szacunków około 30 milionów złotych.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki