W kopalni Mysłowice-Wesoła trwa akcja ratunkowa. Górnicy pracujący w zachodnim szybie Piotr zostali uwięzieni 320 metrów pod ziemią.
- Około godziny 4.20 dyspozytor kopalni otrzymał informację o wpadnięciu do szybu, mocowanego tam, kabla energetycznego. Ponieważ zdarzenie ma miejsce w przedziale szybu, nie można uruchomić windy. Specjalistyczne zastępy ratowników starają się dotrzeć do uwięzionych z przedziału wschodniego – informuje TVN24 Wojciech Jaros rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego.
Przed godziną 7.00 wywieziono na powierzchnię pierwszego z górników.