Jeszcze w sobotę rano w 20 kopalniach strajkowało ponad 2,2 tys górników. Jeszcze wczoraj wieczorem akcje protestacyjne zakończyły się, ponieważ udało się podpisać porozumienie w sprawie planu naprawczego dla Kompanii Węglowej (KW). W spotkaniu w Katowicach uczestniczyła premier Ewa Kopacz reprezentująca stronę rządową oraz reprezentanci związków zawodowych.
Porozumienie zakłada powstanie tzw. Nowej Kompanii Węglowej. Nie dojdzie też do likwidacji kopalń, a zamiast tego będą restrukturyzowane, a niektóre wcześniej podzielone. Proces tworzenia Nowej Kopalni Węglowej ma zakończyć się najpóźniej do 30 września. Zaznaczono też, że tworzenie nowej spółki ma się odbywać "w pełnej konsultacji ze stroną społeczną".
Zobacz: PEŁNA TREŚĆ porozumienia rządu z górnikami. Co wywalczyli górnicy?
Jak powiedział szef śląsko-dąbrowskie "S" Dominik Kolorz, będzie trzeba zacisnąć pasa. - Nie ma co oszukiwać, że procesy naprawcze będą też w samej nowej KW i tutaj może być dla niektórych pracowników sytuacja trudna i mówię to odpowiedzialnie - podsumował. - Nie mówię o tym, że będą zwalniani, ale być może diametralnie trzeba będzie zmienić w stosunku pracowników administracji system wynagrodzenia. Jeśli będzie dobra sytuacja na rynku, jeżeli to wszystko się powiedzie, to programy naprawcze, które się realizuje, spowodują że - mówiąc w skrócie - będzie dobrze - dodał.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail